Pandemia a zmiany w prawie

Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego. Jakie skutki spowodowało?

Covid-19 odpuszczał stopniowo. Z uwagi na malejącą liczbę zachorowań, rząd powoli znosił obostrzenia związane z zagrożeniem epidemicznym. Z początkiem lipca przeczytaliśmy kojący komunikat: odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce. Czekaliśmy na to 2,5 roku. Jednak powrót do normalności sprzed epidemii wcale nie okazał się łatwy. Dlaczego?

Przywrócenie terminów administracyjnych i podatkowych

Co zmienia odwołanie stanu epidemii? Ustawa covidowa wstrzymała niektóre obowiązki administracyjne i podatkowe. Część z nich zyskała bonus czasowy, inne zostały zawieszone. Teoretycznie można było o nich na chwilę zapomnieć. W praktyce zaniechanie rutyny sprzed pandemii nie było wcale dobre. Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego sprawiło, że wszystko wróciło do dawnego porządku. A to oznacza jedno: chaos.

Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego a badania okresowe

Badaniom okresowym podlega każdy zatrudniony pracownik, niezależnie od rodzaju wykonywanej pracy i warunków. Są przeprowadzane co 2-4 lat w placówce medycyny pracy. Na czas epidemii obowiązek wykonywania tych badań był zawieszony. Jednak odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce przywróciło dawny porządek. Pracownik, który ma zaległe badania okresowe powinien je wykonać w terminie 180 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego. 

Podobnie sytuacja wygląda z obowiązkiem wykonywania badań wstępnych dla pracowników zatrudnianych na stanowisko administracyjno-biurowe. Zagrożenie epidemiczne oznaczało, że pracownik mógł posłużyć się aktualnym orzeczeniem lekarskim. Jeżeli znajdowała się w nim wzmianka o braku przeciwskazań do pracy w danych warunkach, dokument ten zastępował badania wstępne. Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce ten obowiązek przywróciło. 

Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego a BHP

Z dniem 1 lipca powróciły obowiązki związane ze szkoleniami okresowymi BHP. Jeżeli termin ich przeprowadzenia przypadał na czas, gdy w Polsce panowała epidemia, obwiązek ten zawieszono. Teraz zegar znowu tyka. Przedsiębiorcy mają 180 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego. Przywrócenie starych porządków wywróciło także do góry nogami przyjętą formę takich szkoleń. W okresie pandemii korzystano z wygodnych środków komunikacji elektronicznej. Rozporządzenie z lipca sprawiło, że taka forma szkolenia nie jest już zasadna. 

Terminy podatkowe

Z dniem 1 lipca do dawnych porządków wrócił między innymi termin wydania interpretacji indywidualnej. To specjalne pismo wydawane na wniosek podatnika. Znajduje w nim informacje o bieżącej sytuacji podatkowej potwierdzone przez organ skarbowy. Zniesienie stanu zagrożenia epidemicznego przywróciło 3 -miesięczny okres otrzymania takiej interpretacji. Wydłużenie czasu oczekiwania sprawia, że stanowisko podatnika, które przedstawił we wniosku uznaje się za jedyne prawidłowe. 

Lipcowe rozporządzenie ponownie uruchomiło obowiązek raportowania schematów podatkowych. Przedsiębiorcy odrabiają zaległości w tym temacie od 1 sierpnia. Obowiązek dotyczy raportowania transakcji krajowych i transgranicznych. 

Przywrócenie porządku sprzed pandemii oznacza standardowy, 7-dniowy termin złożenia zawiadomienia ZAW-NR, tj. zgłoszenia płatności na rachunek spoza tzw. białej listy podatników VAT. Dlatego przyjrzyj się dokładnie, jaka była data zlecenia przelewu. Jeżeli wykonałeś go po 1 lipca 2023 roku, termin zawiadomienia naczelnika urzędu niestety już minął. 

Powrót do normalności sprzed pandemii wymusza na pracownikach uważność. Szczególnie w prowadzeniu dokumentacji prawno-podatkowej. Wszelkie zaniedbania mogą się okazać kosztowne dla podatnika. Temat podatków bardzo często wymaga profesjonalnej konsultacji prawno- podatkowej, w tej sprawie zgłoś się do Kancelaria podatkowa Bydgoszcz i zaufaj ich wieloletniemu doświadczeniu.